niedziela, 26 grudnia 2021

Cenzura na Facebook -ciąg dalszy

 Ponownie zalogowałem się dzisiaj na Facebook. Ukazało mi się zamiast żądania skanu dowodu osobistego coś takiego:



    Jeśli dane umieszczone na moim profilu były nie zgodne ze standartami społecznymi, ciekawi mnie jakimi? Wchodząc na https://transparency.fb.com/pl-pl/policies/community-standards/ czytamy wyraźnie: (..)Celem naszych Standardów społeczności jest stworzenie miejsca, w którym użytkownicy mogą swobodnie wyrażać opinie. Firma Facebook chce, by użytkownicy mogli otwarcie rozmawiać o sprawach, które mają dla nich znaczenie, nawet jeżeli niektórzy się z nimi nie zgadzają lub uważają je za sporne. W określonych przypadkach dopuszczamy treści, które w przeciwnym razie naruszałyby nasze standardy – jeżeli są warte opublikowania i leżą w interesie publicznym. Decyzje takie podejmujemy dopiero po rozważeniu, czy wartość dla interesu publicznego przewyższa ryzyko szkody, a przy dokonywaniu takich osądów kierujemy się międzynarodowymi normami w zakresie praw człowieka.(...). A więc informacje medialne dotyczace aktualnych wydarzeń, bezpieczeństwa i technologii internetowych i rolniczych, zmiany w prawie zostały uznane przez administratorów facebook za niebezpieczne dla interesu publicznego i warte ocenzurowania dla tego iż łamia międzynarodowe normy z zakresu praw człowieka. Szkoda iż nie opublikowałem bo nie zdąrzyłem informacji na temat oszustwa "na pracę" i zmian w bioasekuracji przy hodowli świń -interes publiczny byłby jeszcze bardziej zagrożony a normy z zakresu praw człowieka wdeptane przez ze mnie moimi wypowiedziami w ziemię. Co ciekawsze zdjęcia małych dziewczynek w kostiumach kompielowych na jednym z profilów znajdującego się na FB takich norm nie łamią według administratorów Facebook.

    W komunikacie ze zdjęcia czytamy: (...)Nie możemy zweryfikować tej decyzji, ponieważ od zablokowania konta upłynęło zbyt wiele czasu.(...) Czyli jeśli do tej pory czyli ponad miesiąc administratorzy portalu społecznościowego nie doszli, czym się kierowali przy ocenzurowaniu moich treści, trzeba zadać sobie zasadnicze pytanie, za co im się płaci? Pewnie złożę do nich podanie o pracę by nie musieli ponosić konsekwencji prawnych jak i PR-owskich z powodu łamania prawa do wolności wypowiedzi określonym w konstytucji jak i Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ONZ.

Brak komentarzy: